Tak jak sie umowilismy poprzedniego dnia, Yassin zawiozl nas do Avanos i zaczekal, az wystep derwiszow sie zakonczy.
Zakon tanczacych derwiszow zalozyl w koncu XIII w Dżalal ad-Din ar-Rumi (w jez. tureckim Calaleddin Rumi), wybitny poeta, mistyk i teolog. Ich specyficzna forma modlitwy i medytacji jest taniec, w ktorym najbardziej charakterystyczne jest szybkie wirowanie. Kazda czesc tanca, kazdy ruch ma okreslone znaczenie.
Kilku derwiszow odtwarza przejmujaca muzyke, podczas gdy kolejni tancza pod okiem przewodnika - szejka.
Ceremonia trwa okolo godziny i przez wieksza jej czesc nie wolno robic zdjec fleszem ! Chodzi o bezpieczenstwo tancerzy, ktorzy mogliby zostac oslepieni i podczas wykonywania ewolucji upasc. Dopiero, gdy wszyscy wyjda i powroci jeden - wtedy przy wlaczonych swiatlach mozna robic zdjecia z lampa.
Na koniec poczestowano nas jeszcze winem i wrocilismy do hostelu. Yassin zaplacil juz za nas i przyszlo nam rozliczyc sie teraz z nim.
WYDATKI
15 + 8 TL - wstep do muzeum + Ciemny Kosciol
10 TL - wynajecie samochodu Saliego (PKW)
11 TL - obiad w Meeting Point Cafe
2.50 TL - piwo w sklepie
40 TL - bilet na tanczacych derwiszow